Rewolucyjne zmiany w biznesach online – od kiedy?
Zmiany odroczone do stycznia – nowa kategoria klientów i zmiany w regulaminach sklepów!
W ostatnim artykule informowałam o zmianach, jakie miały wejść od czerwca tego roku (2020 r.). Zmiany miały być bardzo duże, ale … zostaną przesunięte w czasie.
Chyba niewiele osób (a nawet prawników) to zauważyło, bo kolejna modyfikacja pojawiła się drobnym druczkiem w treści Tarczy antykryzysowej 1.0. Później już nie była zmieniana.
To jednak należy uznać za dobrą wiadomość, bo dzięki temu przedsiębiorcy i osoby sprzedające swoje produkty i usługi w Internecie mają więcej czasu na wprowadzenie modyfikacji. A dotyczyły one nowej kategorii podmiotów: przedsiębiorcy zrównanego w prawach z konsumentem.
Więcej o pozostałych zmianach oraz część I tej serii przeczytasz w tym artykule:
Idzie nowe…ale właściwie co?
No właśnie! Szumnie zapowiadane zmiany, dla niektórych są jeszcze jedną wielką niewiadomą. Bo co to właściwie znaczy, że przedsiębiorca staje się konsumentem? Kiedy tak się dzieje? Jak to sprawdzić?
Postaram się przedstawić Wam te zmiany w najprostszy sposób, czyli bez zbędnego ą-ę.
Jak było do tej pory, gdy kupowałeś „na firmę”?
Wystawienie faktury za towar lub usługę „na firmę” do tej pory było (i póki co ciągle jest!) równoznaczne z uznaniem, że dokonano tego w ramach obrotu z udziałem obu podmiotów profesjonalnych (każda czynność prawna potwierdzona fakturą wystawioną na przedsiębiorcę jest uznawana za czynność bezpośrednio związaną z jego działalnością gospodarczą lub zawodową).
Nawet, jeśli przedsiębiorca kupował rzecz totalnie nie związaną z jego branżą, ale nadal potrzebną mu do prowadzenia działalności, to nie miał takich uprawnień jak konsument.
Przedsiębiorca jest uznawany za podmiot profesjonalny, który w obrocie powinien sobie profesjonalnie radzić.
Wszystko jest w porządku do czasu, gdy okazuje się, że taki przedsiębiorca musi towar jednak zwrócić albo złożyć reklamację. Wówczas, okazywało się to … niemożliwe! Szczególnie wtedy, gdy stosowne wykluczenie znajdowało się w treści regulaminu. A regulamin każdy akceptuje przy zakupie, więc co do zasady, nie można się wytłumaczyć, że ktoś „nie wiedział”.
W tym wypadku, jedyną nadzieją była dobra wola sprzedawcy, który uwzględnił rękojmię czy odstąpienie od umowy.
Skąd wzięły się zmiany?
Zmiany zostały wniesione Ustawą z dnia 31 lipca 2019 r. o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia obciążeń regulacyjnych. Dotyczy ona aż 69 ustaw. Jak czytamy w uzasadnieniu projektu:
„(…)celem uchwalonych przepisów jest ograniczenie zbędnych i nadmiernych obciążeń regulacyjnych, co umożliwi wygenerowanie oszczędności po stronie obywateli i przedsiębiorców”.
Czy tak będzie to się dopiero okaże, bo póki co zmiany te wymagają modyfikacji WSZYSTKICH regulaminów sprzedaży w Internecie!
Od kiedy wejdą nowe zmiany? Modyfikacja z powodu koronawirusa!
Zmiany związane z nowym prawem sprzedaży w Internecie miały wejść od czerwca 2020 r., o czym informowałam już dawno w swoich social mediach.
Po drodze, zdarzył się jednak koronawirus, co oznacza, że zmiany te wejdą w styczniu 2021 r.! Wiesz dlaczego?
Jak napisano w uzasadnieniu ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (tzw. specustawy):
W związku z zagrożeniem rozprzestrzeniania się zakażeń wirusem SARS CoV-2 istnieje konieczność wprowadzenia szczególnych rozwiązań, umożliwiających podejmowanie działań minimalizujących obciążenia przedsiębiorców w okresie występowania zagrożeń epidemiologicznych.
Przepisy ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych przewidują szereg dodatkowych obciążeń i obowiązków, które potencjalnie mogą zostać nałożone na przedsiębiorców (polecenia). Ponadto, w związku z sytuacją epidemiologiczną, przedsiębiorcy ponoszą wymierne straty finansowe oraz tracą zlecenia.
Biorąc pod uwagę wskazane uwarunkowania, proponuje się czasowe przesunięcie terminu wejścia w życie nowych rozwiązań prawnych, wymagających od przedsiębiorców dostosowania wykonywanej działalności gospodarczej. Przepisy ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia obciążeń regulacyjnych wprowadziły m.in. rozwiązania zmierzające do zrównania pozycji prawnej drobnych przedsiębiorców i konsumentów. Ustawa przewiduje, że regulacje te wejdą w życie z dniem 1 czerwca 2020 r. Proponuje się przesunięcie tego terminu na dzień 1 stycznia 2021 r.
Jakie zmiany się szykują?
Od 1 czerwca 2020 r. miały wejść w życie zmiany polegające m.in. na dodaniu nowego artykułu (38a) do Ustawy o prawach konsumenta. Stanie się to od stycznia 2021 r.
Zmiana dokona się więc, w sferze praw konsumenta. Poprzez wprowadzone zmiany powstanie nowy podmiot, który zostanie objęty ochroną konsumencką. Mowa o przedsiębiorcy prowadzącym jednoosobową działalność gospodarczą, który dokonuje zakupów niezwiązanych ze swoją działalnością zawodową.
Jak brzmi nowy przepis?
Art. 38a. „Przepisy dotyczące konsumenta zawarte w niniejszym rozdziale stosuje się do osoby fizycznej zawierającej umowę bezpośrednio związaną z jej działalnością gospodarczą, gdy z treści tej umowy wynika, że nie posiada ona dla tej osoby charakteru zawodowego, wynikającego w szczególności z przedmiotu wykonywanej przez nią działalności gospodarczej, udostępnionego na podstawie przepisów o Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej”.
- Przykład
Zobaczmy to na przykładzie:
Pan Jan jest ślusarzem. Potrzebuje kupić papier do drukarki. Zakup ten nie jest więc bezpośrednio związany z jego działalnością gospodarczą, a więc będzie mógł skorzystać z praw konsumenta podczas dokonywania zakupów.
Ale….
Gdyby Pan Jan dokonał zakupu jakiegoś klucza, który jest mu niezbędny w pracy, wtedy można uznać, że dokonuje zakupu związanego z prowadzoną działalnością i odpowiada przed sprzedawcą jak „zwykły” przedsiębiorca.
Co to oznacza dla sprzedawców online? Jakich zmian muszą dokonać?
Pierwsza rzecz to to, że od 1 stycznia 2021 r. będą musieli wziąć pod uwagę fakt, że wśród kupujących nie będzie już podziału na dwie kategorie: konsumentów i przedsiębiorców, ale dojdzie wspomniana wyżej trzecia kategoria.
W związku z tym, zmianie będą musiały ulec regulaminy sklepów internetowych. I to nie będzie drobna zmiana.
Regulamin sklepu internetowego i inne niezbędne dokumenty znajdziesz tutaj:
Jakie będą nowe kategorie kupujących?
- Konsument
- Osoba fizyczna prowadząca jednoosobową działalność gospodarczą, dokonująca zakupu, niezwiązanego z jej działalnością zawodową- nazwijmy go KPPK, czyli klient będący przedsiębiorcą o prawach konsumenta.
- Przedsiębiorca
Co należy zrobić? Instrukcja / Regulamin – co zawiera?
Począwszy od definicji a skończywszy na postanowieniach końcowych, będzie należało krok po kroku, punkt po punkcie przejrzeć i dostosować swój regulamin do nowych zmian.
Najważniejsze z nich dotyczą:
- Reklamacji
- Prawa do zwrotu towarów bez podania przyczyny – odstąpienie od umowy
Jak zidentyfikować nowych przedsiębiorców?
Dodatkowo sprzedawcy, będą musieli potrafić rozróżnić tych nowych przedsiębiorców.
Przedsiębiorcy (nowa kategoria) będą objęci ochroną przewidzianą dla konsumentów, w zakresie stosowania klauzul abuzywnych, rękojmi za wady oraz w zakresie prawa odstąpienia od umowy zawartej na odległość lub poza lokalem przedsiębiorstwa.
Jak to zrobić?
Nie do końca jest to jasne w tym momencie. Zapewne praktyka i życie pokaże też praktyczne problemy. Poniżej przedstawiam jednak kilka propozycji.
Pomysły jak sprawdzić KPPK
Jednym z pomysłów jest każdorazowe sprawdzanie PKD tych klientów – przedsiębiorców o prawach konsumenta (nazwijmy ich KPPK, dla prostszej komunikacji w artykule).
Ale przecież wiadomo, że żaden sprzedawca nie ma na to czasu ani zasobów.
Można też w regulaminach przewidzieć procedurę obsługi żądań KPPK oraz nowy wzór reklamacji. W takich wzorze KPPK musiałby wskazać swój NIP, swoje PKD. Dodatkowo wyjaśnić, czy nawet oświadczyć, że zakup nie został dokonany w ramach jego zawodowej działalności.
Czego nowa kategoria przedsiębiorców nie otrzyma?
Przedsiębiorcy korzystający z nowej ochrony nie będą jednak objęci ochroną konsumentów, sprawowaną przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz rzeczników powiatowych.
Dlatego, jeśli taki przedsiębiorca poprosi o pomoc rzecznika powiatowego, ten może mu odmówić. Pozostaje prawnik.
W końcu KPPK jest przedsiębiorcą i powinien sobie z tematem profesjonalnie poradzić. Takie jest założenie.
W tej sytuacji, na szczęście nie tylko sprzedawca postawiony jest w trudnej pozycji, więc siły będą wyrównane.
Co się stanie, jeśli nie dostosujesz się do zmian? /Zmiana regulaminów online
Możesz wierzyć lub nie ale masz wówczas gwarancję kłopotów i to poważnych.
Twój regulamin będzie zawierać klauzule niedozwolone,czyli takie zapisy, które są niekorzystne dla kupującego. To może zaszkodzić również Tobie – tracisz wiarygodność, profesjonalizm i klientów.
Bo jeżeli odmówisz prawa do zwrotu przedsiębiorcy prowadzącemu jednoosobową działalność, to narażasz się z miejsca na batalię. Ta może skończyć się w sądzie.
Wiem, że to brzmi jak czarny scenariusz, ale zawsze wizja przykrych konsekwencji, motywuje do zmian. A KPPK są przedsiębiorcami. Jeśli będzie im zależeć na pozytywnym rozpatrzeniu ich reklamacji (bo np. kupią drogi produkt) to będą walczyć o swoje prawa i znajdą na to zasoby.
Nie brzmi to dobrze, ale postaram się Wam pomóc przejść przez cały proces zmian etap po etapie. Przedstawię Wam przykładowe postanowienia, jakie powinny i jakie nie powinny znaleźć się w nowych regulaminach. W kolejnych artykułach.
Śledź blog legalnybiznesonline.pl i koniecznie zapisz się na listę zainteresowanych kursem #Legalna Sprzedaż Online. To nie tylko wzory regulaminów, polityki prywatności czy checkboxów, które powinny znaleźć się w sklepie. To przede wszystkim prowadzenie za rękę i dzielenie się praktycznymi informacjami z zakresu legalnej sprzedaży w Internecie i legalnego prowadzenia biznesu online.
Przeczytaj także:
Wszystkiego Legalnego!
Ilona Przetacznik
Stan prawny na dzień 4.05.2020 r.
Ilona Przetacznik
Cześć! Nazywam się Ilona Przetacznik i jestem radcą prawnym. Pokazuję małym przedsiębiorcom na co zwrócić uwagę podpisując umowę oraz wskazuję legalną stronę biznesów online.
