10 największych obaw, które wywołało RODO. Hity-Mity RODO.
RODO ciągle wywołuje bardzo dużo obaw u przedsiębiorców. Czasami są one zasadne, szczególnie jeśli mowa o praktyce w stosunku do przepisów. Trzeba sobie jasno powiedzieć, że RODO to dosyć nieżyciowe rozporządzenie.
Dlaczego tak uważam? Nie mówię, że ono jest niepotrzebne, ale wyobraź sobie, że firma budowlana i jej pracownicy będą wręczać każdemu kontrahentowi treść obowiązku informacyjnego w momencie pytania pracownika z budowy o jego imię i nazwisko… yyyy? To tylko przykład.
Dzisiaj rozprawiam się z kolejnymi hitami-mitami RODO.
1. RODO WSZYSTKO KOMPLIKUJE
Nie do końca to prawda. Być może sam akt prawny rozporządzenia nie jest zbyt prosty w odbiorze, bo to akt prawny, jednakże samo RODO nakazuje, że trzeba posługiwać się jasnym i zrozumiałym językiem. Do lamusa odchodzą więc wszystkie dzienniki ustaw, jakie podawało się przy treści zgód.
2. TERAZ WSZĘDZIE BĘDZIE DUŻO CHECKBOXÓW
Checkboxy powinny być tylko te, które potrzebujesz i to wtedy, gdy naprawdę masz zamiar z tych danych skorzystać. Nie zbieraj na zapas.
Więcej informacji będziesz teraz zamieszczać w politykach prywatności i regulaminach, bo sam checkbox powinien być prosty i nieskomplikowany.
Dlatego też trzeba znaleźć miejsce np. na obowiązek informacyjny gdzie indziej.
3. RODO ZABIJA MARKETING
Wręcz przeciwnie! Jest to szansa dla odnowienia kontaktów z klientami!
Świetny pretekst, żeby przy okazji wysyłania klauzuli informacyjnej do klientów, zaproponować im możliwość pobrania darmowego prezentu – checklisty, e-booka itd. Mogą, nie muszą tego zrobić, ale jeśli dasz im taką możliwość może okazać się, że zdobędziesz nowych subskrybentów.
Nie może to być jednak głównym celem wysłania e-maila i nie może go zaciemnić.
4. KONTAKT Z FIRMAMI Z USA ZOSTANIE PRZERWANY
To nie jest celem RODO.
Jako podmiot unijny będziesz mógł przesyłać dane osobowe do kontrahentów w USA (korzystać
z aplikacji amerykańskich), jeśli spełniony będzie chociaż jeden z tych warunków:
1) podmiot amerykański wpisany jest na tzw. listę Privacy Shield;
2) przekazanie danych do USA jest niezbędne do wykonania umowy między Tobą a osobą, której
dane dotyczą;
3) osoba, której dane dotyczą, poinformowana o ewentualnym ryzyku, wyraźnie wyraziła zgodę na
przekazanie swoich danych (nie musi być to zgoda pisemna, ważne żeby była wyraźna).
To co trzeba zrobić, to wysłać klauzulę informacyjną do klientów o odpowiedniej treści. I nadal można robić biznesy normalnie.
Wprawdzie są w Internecie aplikacje i wtyczki do stron www, które blokują użytkowników z Unii Europejskiej, ale radziłabym ich nie używać 😉
5. RODO POGRĄŻA FIRMY FINANSOWO
Nie. RODO nakazuje stosować środki współmierne do poziomu zagrożenia, każe dopasować je do tego co u Ciebie dzieje się z danymi.
Jeśli coś wymaga nadmiernych kosztów, to wówczas masz uzasadnienie, dlaczego tego nie zastosowałeś.
Ale to do Administratora należy decyzja jakie środki techniczne i organizacyjne zastosuje. I ile to będzie kosztować.
Zabezpieczenia powinny być dostosowane do skali firmy i ryzyk jakie występują w jej działalności. RODO mówi, że jeśli coś jest za drogie i wymaga niewspółmiernie wysokich kosztów, to należy znaleźć inne rozwiązanie.
Fakt, samo wdrożenie RODO kosztuje i pewnie jego „obsługa” też, ale da się to zrobić „po kosztach”. Nie musi to być indywidualne wdrożenie za kilka tysięcy. Możesz kupić mój Pakiet RODO dla Małych Firm i wyznaczyć pracownika, który dostanie nowe wyzwanie rozwojowe i wdroży RODO zgodnie z moimi instrukcjami 🙂
6. 25 MAJA WYGASŁY ZGODY, KTÓRE ZEBRAŁEM DO TEJ PORY Z CHECKBOXÓW
O zgodach pisałam więcej w tych artykułach, więc odsyłam Cię do nich. Co do zasady nie wygasły 😉
RODO a e-mail marketing – jak zbierać e-maile i leady legalnie?
7. RODO TO GŁÓWNIE WYSOKIE KARY JAKIMI STRASZY
Art. 83 RODO mówi dokładnie kiedy i jakie kary są nakładane. Nie ma tak, że przyjdzie do Ciebie kontrola i nałoży karę z palca wyssaną! Muszą zostać spełnione odpowiednie przesłanki, Twoje naruszenia, brak współpracy z organem, nieodpowiednie działania, celowo złe itd. żeby kara wzrosła.
Nie powiem, że zawsze będziesz mógł wybronić się z kary, jednakże jeśli wdrożysz w firmie cokolwiek i rzetelnie, to nawet w przypadku jakiś błędów możesz liczyć na wskazówki od organów jak to poprawić. Masz pole do dyskusji.
Jeśli jednak nic nie zrobisz, ewidentnie będzie to byle jakie, totalnie zignorujesz ten temat – nie licz na taryfę ulgową.
Więcej o karach mówiłam i pisałam TUTAJ:
8. MUSZĘ ZAWIESIĆ STRONĘ WWW, PRZESTAĆ WYSYŁAĆ MAILING, BO WESZŁO RODO
Coś strasznego! Zawieszać działalność, bo weszło RODO? Bez przesady. Zrób cokolwiek, dostosuj to co na zewnątrz i małymi krokami ulepszaj kolejne rzeczy.
Musisz poświęcić na to trochę czasu, ale jak na wszystko. Na koniec każdego miesiąca trzeba zająć się księgowością, albo za nią zapłacić. To też jest wymagane przez przepisy więc dlaczego wszyscy czepiają się RODO?
Niedługo ukaże się mój e-book : RODO a Firma w Internecie. Śledź mój fanpage Ilona Przetacznik – #Legalny Biznes Online i zapisz się na listę subskrybentów (obok ;)), żeby dostać powiadomienie jako pierwszy!
9. RODO KOMPLIKUJE WRĘCZANIE WIZYTÓWEK
Nie komplikuje aż tak bardzo. Więcej pisałam o tym w tym wpisie:
10.Po wejściu w życie RODO wszyscy muszą skończyć studia w zakresie ochrony danych osobowych!
Taki mit zasiała osoba, która była kierownikiem studiów podyplomowych (podobno)! Nieładnie!
Oczywiście, że nie ma takiego obowiązku! Ale oczywiście możesz je zrobić jeśli czujesz, że masz ochotę.
Faktem jest, że konieczne jest przeszkolenie siebie i pracowników.
Możesz to jako administrator zrobić też samodzielnie, jeśli posiadasz odpowiednią wiedzę.
I co o tym wszystkim sądzisz?
Jest z czym walczyć, prawda? Z jakimi sytuacjami Ty się spotkałeś? Co Cię wkurzyło, a co rozśmieszyło?
Daj znać w komentarzach!
Wszystkiego Legalnego!
Ilona Przetacznik
Stan prawny na dzień : 10.07.2018 r.
Ilona Przetacznik
Cześć! Nazywam się Ilona Przetacznik i jestem radcą prawnym. Pokazuję małym przedsiębiorcom na co zwrócić uwagę podpisując umowę oraz wskazuję legalną stronę biznesów online.
